niedziela, 31 października 2010

Ozdoby choinkowe




Obiecywałam sobie, że do 15 listopada nie zacznę żadnych świątecznych prac, no cóż zarzekała się żaba błota. Bombeczki zrobione wg tego kursu . Moje są wykonane z mniejszej ilości ścianek, jakoś nie starczyło mi cierpliwości. Chyba straciły przez to na wyglądzie. Obiecuję, że chociaż  jedną wykonam z dwunastu części jak instrukcja radzi.
Dziękuję za zaglądanie i miłe komentarze.
Pozdrawiam słonecznie i jesiennie.

8 komentarzy:

  1. Śliczne są i nie uważam żeby straciły na urodzie ;) buziolki

    OdpowiedzUsuń
  2. piękne! a jakie precyzyjne wykonanie! :)

    ps. ja też się zarzekałam, a od wczoraj mam już świąteczną kartkę. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. woooow so beutiful, great work
    hugs Pia

    OdpowiedzUsuń
  4. Też za mną chodzą takie "bombki", Twoje są piękne!

    OdpowiedzUsuń
  5. są przepiękne! szczególnie pierwsza mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Te okrągłe są wesołe a podłużna dostojna, a wszystkie są śliczne :)
    Z zarzekaniem się mam tak samo. Nagadałam się, że robienie pudełeczek jest nie warte nakładu pracy i dalej je robiłam ;) I, raczej, jeszcze nie skończyłam ... narzekać i robić :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kursu jeszcze nie oglądałam, ale Twoim ozdobom nic nie brakuje, są śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne !!! Ja też się przymierzam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za poświęcony czas