Zawsze męczyło mnie, że tyle tych rolek wyrzuca się, ucieszył mnie więc kursik dzięki, któremu chociaż część z nich będę mogła zagospodarować. Myślę, że rolki kwalifikują się jako tektura więc zgłaszam je na wyzwanie do Art-Piaskownicy. Kiedyś chyba jedna z naszych zdolnych koleżanek rozdzierała je i robiła z nich tło. Myślę, że to też dobry pomysł na ich nowe życie i jaka nobilitacja z toalety do rodzinnego albumu.
Pozdrawiam serdecznie
i dziękuję za przemiłe komentarze.
Piękna jest!!!
OdpowiedzUsuń:*
Taka subtelność, że aż trudno uwierzyć w przeszłość głównych elementów gwiazdy;) :)
OdpowiedzUsuńŚliczna! :)
Świetna :)
OdpowiedzUsuńGenialny recykling, a Twoje wykonanie perfekcyjne:) Na choinkę jak znalazł, i kto by uwierzył...:)
OdpowiedzUsuńHihi, czytasz mi w myślach! Też rozmyślałam o zastosowaniu tego kursu ;) Twoja wersja cudna!
OdpowiedzUsuńWspaniała:)
OdpowiedzUsuńNormalnie odlot, Aguś! Zanim przeczytałam Twój post zachwycałam się i zastanawiałam z czego jest baza tej śnieżynki :)I jeszcze ten środeczek, jaki uroczy!
OdpowiedzUsuńświetny pomysł!cudnie wygląda:)
OdpowiedzUsuńNo cudnie:)
OdpowiedzUsuńcudna! dzięki za pokazanie tego pomysłu. ja tez cierpię wyrzucając rolki.
OdpowiedzUsuń