"Zima na ramiona moje spadła
Niewinnością białym śniegiem
Pierwsza gwiazda już na niebie
Nie ma nie ma ciebie"
[Kayah]
Za oknem brrr, wysunąć rano nogi brrr, wypuścić pieski brrr, wyjście do piwnicy po ziemniaki brr .............., ale za to ogień trzaska w kominku, chleb się piecze w piekarniku, kapuśniaczek w garnku, smakowity stos książek do przeczytania, kąpiel pachnąca wanilią i miodem........ czyli nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.
Kalendarze czas zacząć. Wycinałam, wycinałam i powstał taki 3D kalendarz. Ten zostawię sobie, pozostałe dwa, które przygotowuję będą prezentami.
Dziękuję za odwiedziny i przemiłe komentarze.
Pozdrawiam cieplutko.
8 komentarzy:
Piękny, ukwiecony, ale to wszystko wygląda tak delikatnie w tych kolorach :)
Piękny i bardzo kwiecisty;) ach jak ja bym chciała tak - może kiedyś jakiś domek
Cudowna wiosna tej zimy Ci wyszła !!!!
Piekny, a papier wygląda jak materiał.
Kalendarz mnie zachwycił, piękny jest:)
Uwielbiam wycinanki więc nie może mi się nie podobać:) Świetny kalendarz! czekam na te następne.
wooooow so beautiful lovely details and colours
hugs Pia
podziwiam wykonanie :)
Prześlij komentarz