Album dla małego Mikołaja. Postanowiłam ograniczyć dodatki do minimum, mam nadzieję, że najbardziej kolorowe zdjęcia będą pasowały do niego. Prawie każde miejsce na zdjęcia otwiera się, więc album mimo niewielkiej ilości stron pomieści trochę zdjęć. Brakuje srebrnych narożników, które dopiero dojadą, wolę jednak udokumentować wszystko już teraz, bo nie wiem czy potem będzie czas i odpowiednie światło.
Dziękuję za zaglądanie i pozdrawiam
Agnieszka.
Antoś :
- Mamo zauważyłem, że coraz więcej rzeczy wiem, rozumiem i sam potrafię zrobić i ...........chyba się obawiam, że zaczynam dorastać.