Bombeczka ze śnieżnej Rae
A to bombeczka z 12 ścianek. Troszkę słabiej widać wzorki na papierach, ale jest taka bardziej bombastyczna (połączenie słowa bombka i optyczna, czyli, że optycznie bardziej przypomina tradycyjną bombkę). Ci którzy widzieli śnieżną Rae na własne oczy wiedzą, że kolorki są troszkę inne, ale takie mam dziś światło i już. Drewniane koraliczki odpruwała moja mama przez dwa tygodnie z ciuchlandowej kamizelki. Mam ich trochę i będą zapewne dodatkami do tegorocznych świątecznych prac.
14 komentarzy:
Świetny pomysł na własnoręczne bombki.
Super...gratuluję pomysłu.
Absolutnie "bombastyczna"!!!!! Też muszę spróbować!
Jest prześliczna! Faktycznie poprzednim trochę brakowało przestrzenności ;)
Ślicznie bombastyczna,wspaniały pomysł;)
Świetna bombka :)
Rewelacja! A te koraliki! Pełen zachwyt!!! :*
piękna bombeczka:)
Ta jest taka pełniejsza :) Śliczna :)
wow, świetne bombeczki:)!!!!
Sprytnie wykorzystałaś te papiery. Same w sobie są dosyć nieciekawe a na takich bombkach wcale tego nie widać. Rewelacja.
Ale śliczna:)
ale oryginalna!!!
Bombka - primo sort!!!
Prześlij komentarz